09 grudnia
Krakowski Kazimierz, spacer, garstka historii i trzy stylizacje klasycznego damskiego płaszcza
Krakowski Kazimierz - garstka historii
Kazimierz, leżący na południe od Krakowa, został założony w 1340 roku przez Kazimierza Wielkiego jako odrębne miasto Korony Królestwa Polskiego. Przechodził przez wiele etapów. Był samodzielnym miastem z przepięknymi kamienicami, synagogami, kościołami, podupadłym przedmieściem Krakowa, gdy stolicę przeniesiono do Warszawy, po rozbiorach Polski, enklawą żydowską. Tutaj przenikała się kultura chrześcijańska z żydowską. Podczas okupacji hitlerowskiej Kazimierz został zniszczony i splądrowany, a mieszkańcy wysłani do hitlerowskich obozów koncentracyjnych.
Krakowski Kazimierz - spacer
![]() |
Kazimierz - w towarzystwie oliwek. knajpka na placu Wolnicza |
Kazimierz - piękne przedmieście, znajdujące się jakby w cieniu głównych atrakcji Krakowa. Warto zaplanować sobie wypadzik w to ciekawe miejsce, tętniące życiem artystycznym, towarzyskim i kulturalnym. Kazimierz ma swój styl, swój klimat, swoją historię, wspomnienia.
![]() |
Kazimierz - pasaż i podwórko z zewnętrznymi balkonami |
Zatrzymujemy się na placu Wolnica. Tu na parkingu zostawiamy samochód. Dając się prowadzić duchom przeszłości, niczego nie planując, wyruszamy na spacer, skręcamy w jakąś uliczkę, wchodzimy w pasaż, by znaleźć się na podwórku otoczonym zewnętrznymi antresolami. Podążamy dalej, mijamy śliczną kwiaciarnię, sklepik z rękodziełem i restauracyjkę na niewielkim placu, opustoszałym o tej porze roku.
![]() |
Kazimierz - to ta kwiaciarnia |
![]() |
Kazimierz - prócz kwiaciarni, na podwórku znajduje się urocza kawiarenka. Teraz była zamknięta |
W chłodne jesienne popołudnie, kiedy dni krótsze, nie mieliśmy szansy poznać całego Kazimierza i jakby bardziej “od środka”, większość lokali była też zamknięta, choć udało nam się usiąść przy cappuccino i pysznym cieście. Na pewno tu jeszcze wrócimy i to nie raz, by nadrobić zaległości...
![]() |
Kazimierz - na wynos cappucino oraz ciasto marchewkowe z lukrem i orzechami |
Miałam też w planie poszperać w sklepach vintage, których jest tutaj naprawdę mnóstwo, zresztą ogólna atmosfera Kazimierza temu sprzyja. Second handy zawsze były dla mnie źródłem niewyczerpanych inspiracji modowych. I tym razem udało mi się ułowić perełki za dosłownie grosze, w dodatku całkiem nowe, jeszcze z metką…
Trzy stylizacje klasycznego damskiego płaszcza
![]() |
Zobacz modowe must have każdego sezonu! Tutaj znajdziesz modowe hity, odbierzesz rabata na pierwsze zakupy! |
Płaszcz to absolutne must have mojej wierzchniej garderoby jesienno-zimowej. Można go traktować uniwersalnie i wystylizować odpowiednio na różne okazje. Takie uniwersalne płaszcze nosi się przez lata, oczywiście pod warunkiem, że będą miały klasyczny, a więc ponadczasowy wygląd.
Trzy stylizacje klasycznego damskiego płaszcza
Styl elegancki
Słowo klasyczny oznacza zwyczajny, normalny, lecz także elegancki. Przez klasyczny wygląd rozumiem krój płaszcza i jego kolor. Noszenie takiego płaszcza wcale nie musi być nudne, wręcz na odwrót. Możemy prezentować się w nim jak prawdziwa dama, gdy założymy skórzane kozaki lub botki na obcasie, do tego koniecznie odpowiednie rękawiczki, piękny szalik lub chustę. Wisienką na torcie będzie oczywiście kapelusz, a nieodłącznym elementem niewielka torebka z krótkim uchem, oczywiscie klasyczna!
Trzy stylizacje klasycznego damskiego płaszcza
Styl casualowy
Druga odsłona klasycznego i na pozór zwyczajnego płaszcza może wpisać się w styl casualowy, taki delikatnie na luzie. Zakładamy wtedy tenisówki, lub sneakersy na traktorkowej podeszwie, torebkę zamieniamy na fajny damski plecaczek, może tez być torebka z długim uchem, zamiast kapelusza założymy czapkę z daszkiem i voile! Możemy godzinami śmigać po mieście!
Trzy stylizacje klasycznego damskiego płaszcza
Stylizacja z akcentem vintage
To moja ulubiona, choć poprzednimi również nie pogardzę! W trzeciej propozycji stylizacji w roli głównej pojawił się długi płaszcz z dwurzędowym zapinaniem w delikatną i nieśmiertelną, jeśli chodzi o takie okrycie wierzchnie, kratę. Urzekła mnie właśnie ta delikatna krata w kolorze różowo-popielatym.
Długi płaszcz, czyli hit jesienno-zimowego sezonu 2020/2021
Długi płaszcz w kratę to niewątpliwy hit tegorocznego sezonu jesienno-zimowego. Miałam go na oku już przez dłuższy czas i musiałam uzbroić się w kilogramy cierpliwości, by poczekać i niepotrzebnie nie przepłacić. Kupiłam go w Stradivariusie.
Płaszcz ma całkiem prosty krój, duże naszyte kieszenie i jest dość długi, co dodaje mu lekkiej ekstrawagancji. Na taki płaszcz już dłuższy czas miałam chrapkę, przymierzyłam wiele fasonów, ale ciągle nie czułam przysłowiowego ”pstryka”. Aż wreszcie wyczaiłam i wiedziałam, że to właśnie on! Miłość od pierwszego wejrzenia. Dorwałam go w 30%promocji! Cena więc całkiem spoko!
Płaszcz ma w składzie 26% wełny, jest świetnie skrojony, doskonale wykończony. Podszewka ma rezerwę u dołu oraz w rękawach, co daje możliwość przedłużenia w tych miejscach, na wypadek, gdyby dla kogoś było to konieczne. Dla moich 165 cm wzrostu długość rękawów i płaszcza jest po prostu idealna!
Do tego płaszcza założyłam jasnoróżowy sweterek z golfem, szalik w tym samym kolorze, dżinsy, botki na obcasie oraz moją nieodłączną część garderoby - beret. Pod płaszcz mogę również założyć długą sukienkę, np. z dzianiny i czarne skórzane kozaki oraz czapkę z daszkiem. Próbowałam też szersze dżinsy o prostym kroju z rozciętymi u dołu nogawkami, co daje stylówce lekko ekstrawaganckiego, luzackiego looku, lub moje super wygodne sneakersy. W każdym wypadku dla mnie jest absolutnie OK! A jak Wam się podoba?
Posty o podobnej tematyce:
Krakowskie zakamarki, paryski vintage, biały beret oraz wygodne sneakersy
Jesienne pióropusze traw, słodkie zmęczenie i jasny beret
Krakowski Kazimierz - spacer - jeszcze kilka zdjęć
![]() |
Kazimierz - muzeum etnograficzne |
![]() |
Kazimierz - szpital oo. bonifratrów |
![]() |
Kazimierz - kosciól i klasztor oo. augustianów |
![]() |
Kazimierz - jedna z licznych knajp |
![]() |
Kazimierz - hospůdka - czeska gospoda |
8 komentarzy:
Przytulnie i uroczo tu u Ciebie :) ten fotograficzny spacer był bardzo inspirujący. Naprawdę pięknie, aż chciałoby się wyruszyć w podróż:)
Jak miło, że Ci się spodobało u mnie i napisałaś mi o tym. To dla mnie wielka motywacja. Bloga prowadzę dopiero od czerwca, więc kazde miłe słowo wiele dla mnie znaczy! Oczywiście, konstruktywną krytyką również nie pogardzę!
Uwielbiam Kraków, byłam w nim 2 razy, ale co ciekawe - ani razu go nie zwiedzałam. Mam to w planach w przyszłym roku☺️ Co do Second Handów - uwieeeelbiam. Sama ostatnio się obkupuję w nich jak szalona.
PS Uwielbiam ten Twój płaszcz ze stylizacji!
Pozdrawiam, d-onthego🌍
Dziękuję za wizytę u mnie i komentarz. Koniecznie zwiedź Kraków. Nigdy się nie znudzi, zawsze mi się uda gdzieś zabrnąć, gdzie mnie jeszcze nie było.
W Krakowie byłam, gdy byłam jeszcze dzieckiem. Musimy się kiedyś wybrać :)
Gorąco polecam! Po obowiązkowym zaliczaniu zabytków, najlepiej łazić po uliczkach, zaglądać do zakamarków, znależx klimatyczna knajpkę na uboczu, a jednak blisko centrum. No i Kazimierz to juz obowiązkowo! Pozdrawiam gorąco!
Śliczny post, bardzo fajnie podeszłaś do tematu. Można się dużo dowiedzieć i przy tym zainspirować <3
Pozdrawiam serdecznie ;)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa! Jestem na etapie poszukiwania własnego stylu i ujmowania tego, co jest częścią mojego ja, w swój własny sposób...Zobaczymy...
Publikowanie komentarza