Rabata mieszana bez chwastów. Co na niej rośnie?
Lubię mieszane rabaty. Każda jest inna. Można dać upust swojej fantazji i stworzyć coś całkiem nowego, swojego. Rabata mieszana jest idealna do niewielkich ogródków, gdy trudno wydzielić osobne miejsce na kwiaty, byliny, krzewy czy zioła.
Spis treści
1. Trzy poziomy rabaty
2. Wiejskie dodatki
3. Zero chwastów
1. Trzy poziomy rabaty mieszanej
1.1. Poziom najwyższy
Parkan jako tło całej rabaty |
Parkan to świetne tło dla różowej pnącej róży, która ładnie się komponuje z trzema clematisami:
- niższym w kolorze ciemnoróżowym, kwitnącym najwcześniej z całej rabaty
- clematisem o pięknych falistych płatkach w jaśniutkim kolorze lila
- fioletowym kwitnącym później.
Dzięki temu na rabacie ciągle coś się dzieje!
Na pierwszym planie clematis oraz pnąca róża |
1.2. Poziom środkowy
Floksy znajdują się bezpośrednio pod różą oraz z prawej strony. Na razie nie kwitną i dobrze, bo gdy róża będzie odpoczywać, one przejmą pałeczkę! I znowu będzie niespodzianka! |
Postawiłam na różnokolorowe floksy, które u mnie kwitną od końca czerwca do jesieni i cały czas pięknie zdobią rabatę, w dodatku delikatnie pachną.
Między tymi floksami posadziłam wyższe zioła, tak by jedne drugich nie zagłuszały.
Dzięki nim na rabacie pojawia się więcej odcieni zieleni, a różnorodne kształty sprawiają, że cała rabata wygląda naturalnie.
Taka, wiejska, sielska, anielska...
1.3. Poziom najniższy
Tu posadziłam tylko zioła. Trzymałam się swojej ulubionej zasady: różnorodność kształtów, wiele odcieni zielonego.
2. Wiejskie dodatki
2.1. Ławeczka ogrodowa
Ta ławeczka sprawia, że na pozór zwyczajne miejsce zamienia się w sympatyczny klimatyczny zakątek. |
Atmosferę uzupełnia ławeczka, zrobiona kiedyś dawno temu przez mojego dziadka. Ma absolutnie niezniszczalną konstrukcję. Odnowił ją mój ukochany mąż.
Ta rabata wnosi do ogrodu typowo wiejski klimat. Pięknie pachnie! Aż się prosi, by usiąść przy niej i zanurzyć się w zapachu ziół i kwiatów, poczuć klimat wiejskiego ogrodu.
2.2. Suszarka ogrodowa
Jest świetna! Doskonale wkomponowuje się w atmosferę wiejskiego obrazka.
Plusem jest to, że nie znajduje się w centrum ogrodu. Nie ma więc zagrożenia, że podczas niespodziewanej wizyty ktoś zobaczy suszące się, no wiecie...obciach...
3. ZERO CHWASTÓW !!!
Jak się pozbyłam chwastów w ogrodzie?
nie wyrwałam chwastów, ale je w y r y ł a m z korzeniami! Kopałam nawet do 0,5 m!
założyłam w ogrodzie rabaty trójpoziomowe i obsadziłam tak, by chwasty po prostu nie miały szansy
grubo wysypałam korą lub kamykami
Chwasty nie mają szansy! Rośliny posadziłam gęsto. Wykorzystałam niższe i płożące, by wypełniły przestrzeń między wyższymi.
Jeśli chcesz wiedzieć, jakie zioła posadziłam na swojej rabacie mieszanej, zapraszam tutaj:
Zioła w moim ogrodzie na słonecznej rabacie nie tylko ziołowej
Komentarze
Wyciągnięcie wniosków nie wymaga cudów. Trzeba pilnować podstaw.
I to jest dobry kierunek.